Kategorie
Historia

Jak oszustwo zrobiło z poczciwych konopi demoniczną marihuanę

Konopie siewne w USA były powszechnie uprawiane w XIX i XX wieku i znane pod nazwą cannabis.

George Wahington uprawiał konopie na materiał i papier, pierwsze jeansy LEVI’S były zrobione z konopi ponieważ ten materiał był wytrzymały i nie niszczył się z upływem czasu. Z konopi robiono jedzenie i leki, 80% leków przepisywanych przez lekarzy było na bazie konopi. Rolnictwo wykorzystywało wspaniałe kombajny do zbiorów i przetwarzania konopi, gazety donosiły o ogromnym potencjale tej rośliny i wieszczono rozkwit gospodarki w oparciu o przetwórstwo tej niezwykłej rośliny.

W czasach rewolucji przemysłowej w USA, w latach 30 powstał ruch zwolenników konopi pod nazwą HEMURGY, jego liderem był miedzy innymi Henry Ford. Grupa ta miała plany, aby prawie wszystkie produkty – plastik, papier, tekstylia, oleje napędowe, jedzenie, leki i kosmetyki i inne, były wytwarzane konopi co dawało obniżenie kosztów produkcji i mogło zapewnić krajowi samowystarczalność.

W 1939 roku Henry Ford zrobił prezentację modelu samochodu, którego karoseria była zrobiona z plastiku konopnego, tak wytrzymałego, że nie można go było zniszczyć uderzając siekierą. Samochód ten był napędzany olejem z konopi, co dawało bardzo niską emisję spalin i nie zanieczyszczało silnika.

Niestety służące ekologii i rozwojowi gospodarczemu plany zwolenników konopi zostały pokrzyżowane przez grupę przemysłowców i bankierów, dla których konopie stanowiły zagrożenie ich intratnych biznesów opartych o spalanie i przetwórstwo ropy naftowej czy wycinanie lasów na cele przemysłu celulozowego.

Wsród przeciwników znależli się:

Willam Rundolf Herst, który w latach trzydziestych kupił miliony akrów lasu do wycinki pod swój biznes papierniczy i wydawniczy, gdyż wydawał bardzo popularne tabloidy i na ten cel rozpoczął produkcję papieru z drewna. Papier z konopi był znacznie tańszy od papieru z drewna, więc stanowiło to ogromne zagrożenie dla biznesów Williama Hersta. Kolejnym przemysłowcem, który bał się konopi był Lammont Dupont, właściciel korporacji – giganta przetwórstawa petrochemicznego, który zakupił dziesiątki patentów na produkcję – plastiku, nylonu, celulozy, opon samochodowych, folii, gąbki i innych produktów z ropy naftowej.

Obydwu panów finansował bogaty i wpływowy bankier Andrew Mellon, właściciel Gulf Oil jednej z 7 firm-sióstr najwiekszych firm wydobycia i przetwórstwa ropy naftowej Shell, Esso, Mobil, Texaco, Chevron, BP, Gulf Oil. Wszystkie te firmy mogły szybko zniknąć gdyby ktoś wdrożył produkcję oleju napędowego z konopi, bo ten olej jest tańszy, efektywniejszy i nie zanieczyszcza środowiska

Z kolei potentaci przemysłu farmaceutyczny, tacy jak John D. Rockefeller i Andrew Carnegie, walczyli z lekami z konopi chcąc je zastapić wytwarzanymi sztucznie chemikaliami. Rockefeller był też właścicielem Standard Oil, czyli rafinerii i sieci stacji benzynowych rozsianych po całym terytorium Stanów Zjednoczonych.

Ze wsparciem w walce z konopiami pospieszył Andrew Mellon. Ponieważ był on również sekretarzem Departamentu Skarbu w Waszyngtonie, postanowił do walki z konopiami stworzyć Federalne Biuro Narkotyków, na czele którego stanął Harry Anslinger, agent federalny wcześniej zajmujący się w czasie prohibicji walką z producentami i dystrybutorami alkoholu. Teraz zarówno Harry Anslinger jak i jego podwaładni mieli się zajać ściganiem i niszczeniem producentów konopi.

Pierwszy genialny pomysł Harrego Anslingera to było nazwanie konopi zapożyczoną z Meksyku nazwą marihuana, co nie kojarzyło się Amerykanom z konopiami

Konopie były znane i popularne, nie dałoby się nagle odwrócić przekonań ludzi i wmówić im, że z dnia na dzień stały się szkodliwe.

Harry Anslinger rozpoczął więc zakrojoną na szeroką skalę kampanię przeciwko „marihuanie” – dodał ją na listę najgroźniejszych narkotyków obok kokainy i heroiny

Wszystkie tabloidy i wydawane przez Rundolfa Hersta gazety, książki i komiksy pokazywały marihuanę jako źródło demoralizacji, zgorszenia, zepsucia obyczajów – ludzie byli przyuczani, że nie ma gorszego zła i że jest to wcielenie szatana. Powstały liczne propagandowe filmy dokumentalne pokazujace straszliwe skutki zazywania potwornego narkotyku – „marihuany”.

Demonizowanie marihuany osiągnęło skutek i kiedy w 1937 roku amerykański senat miał przegłosować ustawę zakazującą uprawy i wykorzystania marihuany, wiekszosc senatorów nawet nie wiedziała, że pod ta nazwą kryją się konopie.

Bez debaty publicznej, pod oszukańczą nazwą marihuana, bez żadnych badań naukowych – uprawa kochanych i szanowanych przez ludzi roślin została zakazana na terytorium USA, kary za uprawy i posiadanie były bardzo surowe – 10 lat więzienia i więcej.

Prezydent Roosevelt podpisał ustawę i zaczęła się bezpardonowa wojna z uprawami podobna jak poprzednio z alkoholem w czasach prohibicji.

Ale nie wszyscy uwierzyli w demoniczne zło . Burmistrz Nowego Jorku Fiorello LaGuardia zarządził badania naukowe w celu określenia jakie efekty ma zażywanie marihuany przez ludzi. Zostało wyznaczonych 31 niezależnych badaczy, którzy po 5 latach badań ogłosili wyniki pierwszych na świecie badań stosowania marihuany przez człowieka

Opublikowany w 1944 roku Raport Laguardia określił, że stosowanie marihuany nie powoduje agresji ani zachowań antyspołecznych, nie powoduje deprawacji seksualnych, nie zmienia podstawowych cech osobowości, dlatego też nie można marihuany zaliczać do narkotyków.

Po przeczytaniu raportu Anslinger wpadł we wściekłość. Wysłał swoich ludzi po całym kraju, aby zniszczyli każdą kopię raportu, oraz zintensyfikował propagandę oczerniającą tych, którzy stosują marihuanę i odniósł sukces.

Po demonizacji i surowym zakazie stosowania konopi w USA, w nastepnej kolejności Anslinger z pomocą swoich pracodawców działał na rzecz zakazania konopi w innych krajach.

W 1961 poprzez ONZ lobby anty-konopne wprowadziło penalizację i obowiązek ścigania upraw i stosowania konopi zrównując je z silnymi narkotykami jak heroina, kokaina

150 krajów podpisało ten akt, w tym Polska i Japonia.

W ten sposób konopie, z niezwykle pożytecznej i znanej ludzkości od dziesiatek tysięcy lat rośliny stały się demoniczną „marihuaną” ściganą i penalizowaną przez nieświadomych prawdy ludzi.

Link do filmu dokumentalnego o oszustwie konopnym: https://youtu.be/0ebz9OuYLL0